Pozwy bogów i… zmarłych

Jak wcześniej Amerykanin wytoczył pozew przeciwko Bogu, tak teraz zirytowany indyjski sędzia formalnie wezwał w charakterze świadków dwóch hinduistycznych bogów, aby pomogli rozstrzygnąć długo trwający proces:

„Jak podaje portal internetowy BBC News, sędzia Sunil Kumar Singh z Dhanbad w stanie Jharkhand we wschodnich Indiach, od 1987 roku nie był w stanie rozstrzygnąć bulwersującego miasto sporu, dotyczącego własności gruntu, na którym zbudowano hinduistyczną świątynię. O przyznanie mu prawa własności wystąpił główny kapłan, ale mieszkańcy miasta sprzeciwili się temu twierdząc, że ziemia należy do dwóch bogów – Ramy i jego wiernego sługi Hanumana. Mimo ponawianych sądowych wezwań i anonsów prasowych, bogowie nie stawili się jednak na procesie. Sędzia po raz kolejny odroczył wydanie wyroku w sprawie.” Żródło: onet.pl.

Przed sądem postawiono już kiedyś zmarłego już człowieka,a wydarzenie to nazwano „trupim synodem”. Tak nazwano synod zorganizowany w 897 roku w Rzymie przez ówczesnego papieża Stefana VII. Zmarły w 896 roku papież Formozus został przez niego oskarżony zaocznie o apostazję i skazany na śmierć. W procesie uczestniczyły szczątki Formozusa, ubrane w papieskie szaty pontyfikalne, którym odcięto trzy palce służące mu do błogosławienia ludu. Po dokonaniu sądu poćwiartowane zwłoki wrzucono do Tybru. Kilka dni potem Stefan VII zmarł, następny papież Teodor II unieważnił „trupi synod”, a szczątki Formozusa wyłowiono i pochowano uroczyście w bazylice na Lateranie.

Wszystkie procesy dotyczyły polityki, wezwanie dwóch bogów na świadków wydaje się jednak… aktem desperacji.

1 Gwiazdka (nie podoba mi się)2 Gwiazdki (słabe)3 Gwiazdki (średnie)4 Gwiazdki (całkiem fajne)5 Gwiazdek (super!) (Brak ocen)
Loading...