Powyższą prawdę zwięźle opisał Anthony de Mello w książce „Przebudzenie”:
Ilekroć wyrzekasz się czegoś, wiążesz się z tym na zawsze. Pewien guru z Indii twierdzi, że kiedy przychodzi do niego prostytutka, mówi wyłącznie o Bogu: 'Mam dość życia, które wiodę – mówi – Chcę Boga’. A zawsze, kiedy odwiedza go ksiądz, mówi jedynie o seksie. Widzisz więc, że jeżeli wyrzekasz się czegoś, to zrastasz się z tym na zawsze. Kiedy coś zwalczasz, wiążesz się z tym na wieki. Tak długo jak z tym walczysz, tak też długo dajesz temu moc. Dokładnie taką moc, jak ta, którą wkładasz w tę walkę.
Tak więc musisz „przyjąć” swoje demony, bo kiedy walczysz, dajesz im siłę. (…) Jedynym sposobem, aby się z tego wyzwolić, jest poddać się temu. Pojmij prawdziwą wartość takiej czy innej sprawy, a już nie będziesz musiał się jej wyrzekać. Po prostu odpadnie od ciebie (…). Jeśli zrozumiesz pożądanie, po prostu zniknie. Innymi słowy: jeśli się obudzisz, to pragnienie przestanie ci dokuczać.