Jesienny wiatr przywiał do mnie z odległych zakątków Wszechświata taki oto list:
„Kosmiczne zdarzenie 17 października 2006
Kosmiczne zdarzenie będzie miało miejsce 17 października 2006. To jest początek, jedna z dźwigni, która pociąga za sobą kolejne wydarzenia mające nadejść pomiędzy tym co teraz a początkiem 2013 roku.
Ultrafioletowy (UV) promień emanujący z wyższych wymiarów naszego universum-2 przetnie ścieżkę Ziemi tego dnia. Ziemia pozostanie w zasięgu tego promienia przez około 17 godzin.
Promień rezonuje z czakrą serca, promieniuje fluorescencją w naturze, jest niebieski jeśli chodzi o kolor. Pomimo, że rezonuje w tym przedziale częstotliwości, znajduje się ponad kolorowym spektrum częstotliwości naszego uniwersum. Jakkolwiek jednak, z uwagi na naturę naszej duszy i istot duchowych z uniwersum-2, ta częstotliwość podziała na nas.
Efektem będzie każda myśl, uczucie będzie zwiększone intensywnie o milion razy. Tak, wszystko zostanie spotęgowane o milion razy i więcej.
Każda myśl, każde uczucie, każdy zamiar, każda intencja, nie ważne czy dobra czy zła, chora, pozytywna, negatywna, będzie spotęgowana milion razy w swojej sile.
Co to oznacza?
Podczas gdy cała materia manifestuje się w oparciu o nasze myśli, w oparciu o to na czym skupiamy naszą uwagę, ten promień przyspieszy nasze myśli i utrwali je na tym nowym poziomie, sprawiajac, że będą się one manifestować milion razy szybciej, niż normalnie mogą.
Dla tych którzy nie rozumieją: Nasze myśli, to na czym się skupiamy, kreują naszą rzeczywistość.”
Brzmi katastroficznie? Optymistycznie?
Pozostawię Was z Waszymi myślami (w sile wzmocnionej o co najmniej milion razy) …