Rozwijanie czakry serca przez kontakt z naturą jest niezwykle odprężającym, wręcz uzdrawiającym doświadczeniem. Zapraszam Cię dziś do ćwiczenia zainspirowanego książką M. Amos Clifford „Kąpiele leśne”. Jest to szczególny rodzaj spaceru, który służy rozwijaniu świadomości chwili obecnej. Służy też odnajdywaniu głębszej akceptacji i wdzięczności, nawet w trudnych okolicznościach życiowych.
Jeśli masz możliwość wybrania się na spacer do lasu, będzie to idealną scenerią do tego ćwiczenia. Jeśli jednak nie masz takiej możliwości, park z drzewami jak najbardziej będzie odpowiedni. Nie musimy wcale iść daleko, często wystarczy przejść choćby pół kilometra. Najważniejsze, by nie było to miejsce zbyt zatłoczone do tego, aby się zrelaksować i mówić na głos. Tak, będziemy podczas spaceru mówili :)
Idąc powoli przez las, zwracaj uwagę na poszczególne zjawiska. Wspominaj o nich na głos w zdaniu zbudowanym w następujący sposób:
„———————————————— mojego życia”.
Oto kilka przykładów:
Szorstka kora mojego życia.
Płynąca woda mojego życia.
Złamana gałąź mojego życia.
Zaplątane gałęzie mojego życia.
Spiralny kształt mojego życia.
Ślady mojego życia.
Kwiaty mojego życia.
Niemal jak poezja, prawda? :) Nie rozbudowuj tych zdań. Spróbuj powstrzymać się od wszelkiego wysiłku intelektualnego. co ważne, niczego nie analizuj ani nie próbuj odkryć, co właściwie oznacza dana metafora. Po prostu wpuść wypowiadane zdanie do swojego serca, a potem przejdź do kolejnego. To znakomity sposób na ćwiczenie uważności, a przy okazji na rozwijanie czakry serca.
Poświeć na taką wędrówkę „po swoim życiu” około dziesięć minut. Na koniec, po powrocie, możesz zanotować swoje spostrzeżenia w swojej Księdze Cieni. Więcej cudownych inspiracji na tworzenie uzdrawiającej więzi z naturą znajdziesz w książce „Kąpiele leśne” dostępnej tutaj >>