Znana jest na całym świecie za udzielanie swojemu znalazcy szczęścia i fortuny. Jeśli czujesz się nieszczęśliwy lub po prostu potrzebujesz wsparcia z „góry”, warto wiedzieć, jak ją znaleźć.
Podczas poszukiwań musisz wykazać się strategicznym zmysłem, bystrym okiem i (o ironio!) mieć szczęście ;)
Oto kroki, które należy podjąć:
Krok 1
Pójdź w miejsce, w którym wydaje ci się, że rośnie koniczyna. Jeżeli znajdziesz poletko, na którym wiele roślin ma cztery liście, to trafiłeś najprawdopodobniej na sobowtóra koniczyny, takiego jak Marsylia czterolistna (liście mają trójkątny kształt z zaokrąglonymi rogami, rośnie w wilgotnej glebie) lub Oxalis tetraphylla (jest fioletowy w centrum). Wiedz, że ty szukasz koniczyny białej (Trifolium repens, mającej białe kwiaty), ponieważ ten gatunek bardziej niż inne koniczyny jest gotów wytworzyć czwarty liść.
Krok 2
Kiedy już upewnisz się, że patrzysz na właściwe rośliny to zacznij od delikatnego szczotkowania ich kęp nogą, w ten sposób zobaczysz je wszystkie. Twoje mega-bystre oko powinno szybko rozróżnić liczbę liści parzystą od nieparzystej. UWAGA! Jeśli w przeciągu 3 minut znalazłeś 3 (lub więcej) czterolistne koniczynki to znaczy, że trafiłeś na ich żyłę! Oznacz sobie to miejsce patyczkiem i odwiedzaj je często, ponieważ ta mutacja regularnie się powtarza.
Krok 3
Zidentyfikuj odmianę koniczyny. Większość z nich ma cztery liście, z których jeden jest mniejszy od pozostałych trzech. Niektóre liście mają białe lub czerwone linie. Liście mogą być zaokrąglone lub sercowate.
Krok 4
Zachowaj swoją koniczynkę, susząc ją np. w książce traktującej o Irlandii, bo to właśnie celtyccy druidzi „wymyślili” czterolistną koniczynkę.
Krok 5
Jeśli jesteś żądny większej ilości szczęścia to jest na to sposób! Delikatnie wyrwij z korzonkami rosnące obok siebie czterolistne roślinki i ustaw je w wodzie w miejscu delikatnie nasłonecznionym Kiedy korzenie zaczną się im rozrastać to przesadź je do doniczki lub ogródka, tam szybko się rozprzestrzenią, wydając na świat koniczynki o tych samych zmutowanych genach, czyli czterolistne.
Krok 6
Należy pamiętać, że koniczyna najlepiej czuje się w naturze, jest wrażliwa na odwodnienie, które sprawia, że traci wymutowany z trudem gen czwartego liścia. Zatem czule i obficie pielęgnuj swoje zasiane szczęście z miłością je podlewając.
Krok 7
Możesz również ususzyć ich białe kwiaty, z których ziaren wraz z wiosną ma szansę wyrosnąć twoje szczęście. Pamiętaj, aby kwiaty przezimować w lodówce.
Krok 8
Jeśli nie masz ochoty przebierać nogą po zielsku lub twój wzrok bystrością nie grzeszy to wskocz do CzaroMarowego sklepu TUTAJ >>. Mamy tam dla ciebie różnej maści czterolistne koniczynki, które przynoszą niemniej szczęścia niż ich fitogenne odpowiedniki. W końcu przecież to intencja noszącego amulet jest w tym całym procesie przyciągania najważniejsza :)
P. S.
Profesjonalni kolekcjonerzy szczęścia radzą, żeby zaraz po znalezieniu czterolistnej koniczyny, po cichutku i niepostrzeżenie ją zjeść (!)… zatem smacznego życzę :)