Czy zastanawialiście się kiedyś nad znaczeniem snów? Co lub kto przemawia do nas w marzeniach sennych, niosąc radę, wskazówkę, czy ostrzeżenie? Nakładem wydawnictwa Illuminatio pojawiła się książka Doreen Virtue i jej szwagierki, która przybliży Wam temat anielskiego sennika. O tym, czy warto ją przeczytać opowiada poniżej Łukasz Woźniak.
Sny są czymś wspólnym dla każdego człowieka na Ziemi, a jednak jest to temat, który kryje w sobie wiele tajemnic. Na pewno wielu z nas zastanawiało się czasami, co oznacza dany sen albo dlaczego niektóre z nich wydają się bardzo realne. Niektórym zdarzają się również koszmary, pozostawiające ich w niepokoju i niepewności. Tymczasem inni doświadczają głęboko terapeutycznych snów, pomagających im zrozumieć niektóre rzeczy. Ogółem rzecz biorąc, sny mogą być ważną częścią naszego życia i rozwoju. Właśnie ten temat porusza książka Doreen i Melissy Virtue – Anielski Sennik.
Doreen to dobrze znana autorka i nie trzeba jej przedstawiać – do jej publikacji zalicza się m.in. ostatnio wydana książka Ziemskie Anioły, a także liczne talie kart. Melissa Virtue to synowa Doreen i specjalistka od snów. Razem stworzyły one nie tylko tę książkę, ale także bardzo interesującą talię Angel Dreams Oracle Cards.
Ucieszyłem się, gdy zobaczyłem, że książka tych autorek zostanie wydana w Polsce. Sny są według mnie czymś naprawdę fascynującym, a te autorki przybliżają temat w sposób przyjemny i nieskomplikowany. Oczywiście, niektórzy mogą uznać, że rozległa wiedza o snach nie powinna zostać uproszczona do rozmiarów małej książeczki. Jednak z drugiej strony, Anielski Sennik zawiera wszystko, co przeciętna osoba powinna wiedzieć o swoich snach.
Na treść książki składają się zatem: wskazówki na wzbogacenie sfery snów w naszym życiu, techniki kreowania i przygotowywania się do snu (!), przedstawienie roli aniołów i przewodników sennych, a także omówienie różnych rodzajów snów. Jak to często w przypadku książek Doreen Virtue, treść przeplatana jest historiami i analizą różnych przypadków.
Myślę, że słowo sennik w polskim tytule może być trochę mylące. Publikacja ta jest raczej przewodnikiem po temacie snów. Zawiera co prawda krótki opis kilkunastu symboli sennych, ale są one raczej inspiracją, jak możemy samodzielnie interpretować nasze własne sny. I tak jak w przypadku pracy z Tarotem, mogą nam one pomóc w podejmowaniu właściwych decyzji i w odpowiednim ukierunkowaniu osobistego rozwoju. Jedyna różnica jest taka, że w przypadku snów informacje otrzymujemy poprzez obrazy i słowa wygenerowane bezpośrednio dla nas.
Dlatego też uważam, że wszelkie senniki nie są dobrym rozwiązaniem. Nasze sny nie są przecież wyreżyserowane przez kogoś innego – stanowią raczej osobisty przekaz. Może on pochodzić ze sfery naszej podświadomości (w tym wypadku sen zawiera nasze lęki, marzenia czy też głęboko zakopane poglądy), albo też od sfery wyższej (tutaj sen może być przesłaniem od naszej duchowej intuicji, od aniołów czy nawet duszy kogoś nam bliskiego).
Wracając jednak do książki Doreen i Melissy Virtue – muszę powiedzieć, że w miarę czytania coraz bardziej mi się ona podobała. Chciałem, by była dłuższa. Zachęciła mnie ona do ponownego rozpoczęcia praktyki zapisywania wszystkich moich snów, a także przypomniała, aby po prostu zwracać na nie większą uwagę.
Publikacja Anielski Sennik okazała się być bardzo ciekawa i dobra w odbiorze. Łącząc tutaj sferę aniołów oraz snów, autorki stworzyły książkę, którą czyta się świetnie i z której można wiele się nauczyć. Zdecydowanie polecam wszystkim zainteresowanym. :)
Książkę Anielski Sennik można kupić w CzaroMarowym sklepie po kliknięciu tutaj.