Dziś naczelny recenzent CzaryMary powraca do Was z recenzją książki „Beltane” autorstwa Melanie Marquis. Czy warto jest sięgnąć po książkę dotyczącą jednego dnia, a w zasadzie nocy? Zapraszam do czytania!
Jak Natura i energia dookoła nas stale nam przypomina, Koło Roku nieustannie się obraca, wprowadzając Ziemię i ludzi w cykliczne zmiany. Wydaje się, że dopiero niedawno świętowaliśmy nadejście wiosny, a już nadszedł kolejny sabat. Jest to święto pośrednie między początkiem wiosny, a pierwszym dniem lata: Beltane, obchodzone nocą z 30 kwietnia na 1 maja.
Illuminatio rozpoczęło nową serią wydawniczą, wydawaną na bieżąco wraz z oryginalną serią wydawaną przez Llewellyn. Jak już wspomniałem w recenzji pierwszej części – Ostary – seria ta wydaje mi się ciekawym pomysłem.
Ucieszyłem się, że przy Beltane pozostał ten sam styl graficzny, który był w poprzedniej książce. Grafiki na początku rozdziałów są bardzo ładne, okładka również mi się podoba. Kojarzy mi się ona z majowymi kwiatami i ogniskami, często palonymi w sabat Beltane.
Podczas czytania możemy zauważyć, że choć książka została napisana przez inną autorkę, sama forma pisania jest bardzo podobna. Ma więc ona tę samą konstrukcję rozdziałów, a jedynie mówi o innym święcie. Z jednej strony oznacza to, że niestety nie możemy spodziewać zbyt wielkiego zaskoczenia kolejnymi tomami tej serii, ale z drugiej – nadaje to książkom o sabatach pewnej ciągłości.
Przechodząc do głównego tematu tej części serii – sabat Beltane jest bardzo radosnym świętem, sabatem, w którym celebrujemy płodność, przybywający dzień, miłość i kwitnące na łąkach kwiaty (jest on zatem przeciwieństwem Samhain). Osobiście, bardzo lubię to święto spośród innych, bo ma w sobie dużo „żywej” energii wzrostu i radości.
Z kolejnych części książki możemy się dowiedzieć mnóstwa rzeczy o Beltane. Pierwszy rozdział, „Stare praktyki”, opowiada o pochodzeniu święta i tradycyjnych tradycjach. Należało do nich między innymi palenie ognisk, wspólna zabawa przy nich, jedzenie i tańce (wielokrotnie, dalej świętuje się w podobny sposób). W niektórych miejscach czczono wtedy boginię Florę – panią kwiatów.
Obecnie, choć wiele się zmieniło, dla wielu Beltane jest nadal radosnym świętem płodności, miłości, a także seksualności, którą również powinniśmy celebrować w naszym życiu. Współcześnie możemy wykonywać różne rytuały (najlepiej na dworze, bo to święto bliskie Natury), bawić się przy ogniskach, pełni beztroski i śmiechu, przebywać wspólnie z naszymi przyjaciółmi i ukochanymi, a także robić wiele innych rzeczy. Tym wszystkim zajmuje się w książce rozdział „Nowe praktyki”.
Dalej czytamy o „Zaklęciach i wróżbach”. Rozdział całkiem interesujący, szczególnie część z zaklęciami, które były ciekawe i inspirujące dla ludzi, którzy wolą je od bardziej skomplikowanych rytuałów. Co do wróżb, autorka proponuje nam np. wróżbę z Tarota, związaną ze znalezieniem miłości.
Choć przy „Ostarze” nie zwróciłem na niego tak dużej uwagi, tutaj rozdział „Receptury i rękodzieło” mi się spodobał. Przepisy kulinarne były łatwiejsze do zrobienia, a także świetnie opisane – zawierały wskazówki przygotowywania jedzenia „z intencją”, które czynią gotowanie każdego posiłku małym rytuałem.
Moim zdaniem, idealnie skonstruowana książka o sabacie zawierałaby (oprócz opisów tradycji i rytuałów) osobny rozdział o duchowości, psychologicznym aspekcie danego miesiąca, określenia esencji danego momentu Koła Roku jako elementu pracy nad sobą. Ten temat czasami się tu pojawiał, ale odniosłem wrażenie, że nie był wystarczająco rozwinięty.
Autorka książki skupiła się bardziej na magicznych elementach Beltane. Dla praktykujących magię, w rozdziale z rytuałami znajduje się sporo propozycji (włączając w to rytuały dla praktykujących samotnie, w parach lub grupowo), a z tyłu idealny spis referencji.
Jako entuzjasta świętowania z każdej możliwej okazji, ogólnie jestem zadowolony z książki Beltane. Polecam tym, którym spodobała się pierwsza część serii, a także każdemu zainteresowanym Kołem Roku, tradycyjnymi celebracjami i praktycznym czarostwem. Jest to świetna forma wzbogacenia wiedzy i rodzaj inspiracji.
Książkę „Beltane” można zakupić tutaj, w sklepie CzaryMary.