Jest wiele rodzajów medytacji. Medytacja „Bliźniacze serca” (nazywana również Medytacją Pokoju dla Świata), szeroko popularyzowana przez mistrza uzdrawiania pranicznego Choa Kok Sui, , jest niezwykle interesująca pod względem „wykonania” oraz efektów jakie daje systematyczna praktyka.
W tej medytacji pracujemy głównie z dwoma czakramami – czakramem serca i czakramem korony, choć tak naprawdę przy systematycznej praktyce rozwijają się wszystkie.
W dużym skrócie medytacja wygląda następująco:
Najpierw krótka rozgrzewka – ćwiczenia fizyczne mające na celu oczyszczenie ciała eterycznego – wydaleniu z ciała eterycznego szarawej, zużytej prany.
Następnie zwracamy się do boskiej Opatrzności i naszych przewodników duchowych dziękując za dotychczasową pomoc, i prowadzenie oraz prosząc o dalsze wsparcie.
Kolejnym krokiem jest pobudzenie czakry serca –
koncentrujemy się na przedniej czakrze serca, błogosławiąc Ziemię miłością i wszelką szczęśliwością. Skup się na tym uczuciu, możesz wyobrazić przed sobą małą kulę Ziemską, która jaśnieje dzięki Twym błogosławieństwom. Choa Kok Sui sugeruje posłużenie się modlitwą św. Franciszka z Asyżu, „Do Boga Najwyższego”.
Następną rzeczą jest pobudzenie czakry korony –
koncentrujemy się na czubku głowy, błogosławiąc Ziemię miłością, mądrością i wszelką szczęśliwością. Możesz stworzyć swoją własną treść błogosławieństwa lub posłużyć się tą, z książki „Cuda uzdrawiania pranicznego”. Zobacz, jak Ziemia jaśnieje dzięki twemu błogosławieństwu.
Kolejnym etapem jest wizualizacja jasnego światła oblewającego czakrę korony oraz intonacji mantry OM lub AMEN. Pozostań w stanie ciszy i błogości przez jakiś czas.
Następną rzeczą jest uwolnienie z nadmiaru energii.
Zrobisz to błogosławiąc przez kilka minut planetę Ziemię światłem, miłością, pokojem, pomyślnością i wszelkimi dobrymi rzeczami, które służą wszelkim istotom na tej Ziemi. Jeśli nie uwolnimy nadmiaru energii, nasze ciało eteryczne może zostać przeenergetyzowane, co w konsekwencji może doprowadzić do bólów głowy i w klatce piersiowej.
Kolejny etap – podziękowanie.
Tak, jak prosiliśmy, tak teraz należy podziękować :)
Etap ostatni – dalsze uwalnianie energii.
Zrobisz to m.in. poprzez krótki masaż różnych części ciała, wykonanie zestawu ćwiczeń fizycznych (tych przed medytacją).
Systematyczna praktyka rozwija intuicję, inteligencję, harmonię wewnętrzną, zrównoważenie energetyczne, oczyszcza ciało energetyczne, co przy dłuższym stosowaniu przeniesie się na zdrowe ciało fizyczne. Osoby zainteresowane uzdrawianiem energią już pewnie to wiedzą, jednak jeszcze przypomnę – medytacja Pokoju dla Świata zwiększa moc uzdrawiającą.
Wszystko zostało dokładnie wyjaśnione i przedstawione przez mistrza uzdrawiania pranicznego Choa Kok Sui w książce „Cuda uzdrawiania pranicznego” – zainteresowanych odsyłam do tej wielce interesującej lektury :)
(Brak ocen)
Loading...