Właśnie wróciliśmy z nocnej premiery najnowszego filmu Harry Potter i Czara Ognia. Trzeba przyznać, że tym razem producenci postarali się nadwymiar i film to na prawdę dobrze spędzone prawie 2,5 godziny. Co prawda to prawda, że film jest „mocny” i dla tego ustalono, że dozwolony od lat 12. Harry na prawdę dostaje w nim niezły wycisk…Tylko czy w telewizji dzieciaki nie oglądają codziennie więcej przemocy niż w tym filmie?
Ponieważ książkę czytałem już jakiś czas temu, więc mogłem zobaczyć, jak dużo z niej pamiętam. A już niedługo, bo 28 stycznia premiera polskiej wersji najnowszego tomu przygód Harrego Pottera. Oj, będzie się działo :)